Wybory coraz bliżej i pewnie wielu z nas zastanawia się na kogo oddać w nich głos, na kogo zagłosować, kto będzie nas reprezentował czy to w Radzie Gminy, Powiatu czy Samorządzie Wojewódzkim.
Może się to wydawać nieistotne, ale od osób, które wybierzemy, zależeć będzie, co powstanie w naszej najbliższej okolicy. To bowiem rada podejmując odpowiednie uchwały decyduje, co powstanie i zobowiązuje władze gminy do ich realizacji.
Niestety, jak patrzymy na nasze własne podwórko, to można się zastanawiać, czy faktycznie radni reprezentują mieszkańców swojej najbliższej okolicy. Oczywiście teraz mamy wysyp informacji, że coś powstało dzięki zaangażowaniu tego czy innego radnego. Pamiętajmy, że teraz trwa kampania i nagle radni się uaktywniają, a zwłaszcza, gdy mają kontrkandydatów.
Niestety, wielu radnych oprócz udziału w sesjach czy spotkaniach nie komisjach nie za wiele robiło na rzecz lokalnej społeczności. Wiele spraw jest realizowanych przez lokalnych społeczników, mieszkańców. Oczywiście nie tylko to tak wygląda u nas, ale również w innych samorządach.
Obecni radni nie pytają władz gminy o sprawy mieszkańców, bo nie składają oficjalnych zapytań czy interpelacji (oczywiście są wyjątki). Może załatwiają to w zaciszu gabinetów, ale to chyba nie tak powinno się odbywać. Jednak być może powodem jest też to, że ludzie nie zgłaszają się do radnych, bo nie wiedzą, kto nim jest?
Już w niedzielę, będziemy mieli okazje zdecydować i to będzie nasz wybór, nasza decyzja, a efekty decyzji będziemy my odczuwali.
