Dzisiaj w Arenie Ostrów rozegrany został pierwszy mecz Energa Basket Ligi. Enea Astoria Bydgoszcz pokonała jednak w dzisiejszym spotkaniu Arged BMSlam Stal 86:78.

W dzisiejszym debiucie w nowej hali lepiej rozpoczeli ostrowianie i po wsadzie Chrisa Smitha prowadzili już 10:2. Ze strony bydgoszczan odpowiadali Tomislav Gabrić oraz Corey Sanders. Ostrowianie utrzymywali jednak bezpieczne prowadzenie, a rzutach wolnych Garbacza mieli już nawet 11 punktów przewagi. Ostatecznie po 10 minutach było 27:17. W drugiej kwarcie role się odwróciły i Enea Astoria zaczęła przeważać na parkiecie. Po wsadach Jakuba Nizioła i Markusa Loncara doprowadziła do remisu, a chwilę później po trójce Michała Chylińskiego objęła prowadzenie. Ostatecznie po pierwszej połowie to goście prowadzili 43:42.

Po zmianie stron to goście przeważali i systematycznie powiększali prowadzenie. Po 30 minutach przyjezdni prowadzili już 70:57. W czwartek kwarcie sytuacja się nie zmieniła, to goście kontrolowali sytuację, a ich przewaga wzrosła nawet do 18 punktów. Ostrowianie nie byli w stanie już tego odrobić i ostatecznie Enea Astoria zwyciężyła 86:78.

W dzisiejszym spotkaniu nie wystąpili kontuzjowany James Florence oraz Carl Lindbom, który ma problemy z plecami. 

Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski – Enea Astoria Bydgoszcz 78:86 (27:17, 15:26, 15:27, 21:16)

Arged BMSlam Stal: Jakub Garbacz 30, Josip Sobin 14, Chris Smith 13, Taurean Green 7, Marcin Dymała 4, Shawn King 3, Szymon Ryżek 2, Marcin Pławucki 2.

Enea Astoria: Corey Sanders 21, Markus Loncar 15 (13 zb), Jakub Nizioł 13, Tomislav Gabrić 13, Michał Chyliński 12, Łukasz Frąckiewicz 6, Michał Aleksandrowicz 4, Michał Krasuski 2, Adrian Sobkowiak 0, Dorian Szyttenholm 0.


Poprzedni artykułTrwa przebudowa drogi powiatowej w gminie Nowe Skalmierzyce
Następny artykułJedziesz dzisiaj do Kalisza. Przygotuj się na utrudnienia
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments